sobota, 25 lutego 2012

Ceviche z pstrąga

Długo przymierzałem się do tego ryzykownego eksperymentu. Powiem szczerze - jestem mile zaskoczony końcowym efektem, Ceviche w moim jadłospisie zagościło chyba na dobre, będę tylko próbował z różnymi rodzajami ryby aby wybrać tą najlepszą! Rybę tak przygotowaną możemy  jeść jako przystawkę lub też jako danie zasadnicze. Gorąco polecam, warta spróbowania przynajmniej raz!


Czas przygotowania - 10 minut, oczekiwanie - 3 godz. otrzymujemy 2 porcje.



 1 filet z pstrąga, 
3 limonki,
pęczek kolendry,
2 papryczki chilli,
sól


1. Z umytego i osuszonego fileta ryby usuwam wszystkie ości, oraz błonę brzuszną (ścinam wraz z ośćmi).

2. Rybę kroję w bardzo cienkie plastry.

3. W naczyniu szklanym (koniecznie, nie wolno używać metalowych) układam warstwami - rybą, posiekaną chilli, kolendrę posiekaną, solę i zalewam świeżo wyciśniętym sokiem z limonki - i tak na przemian do zużycia całości składników.

4. Naczynie przykrywam folią spożywczą wstawiam, na co najmniej 3 godziny do lodówki. W tym czasie sok z limonki zetnie białko ryby powodując, iż zmieni ona kolor na biały co będzie dla nas oznaką że jest już gotowa do spożycia.

SMACZNEGO!!!


Brak komentarzy: